Działamy od ponad 20 lat, co oznacza, że prawdopodobnie jesteśmy najstarszą, istniejącą bez przerwy, agencją kreatywną o profilu farmaceutycznym w Polsce.

Na medycynie znamy się lepiej niż większość agencji. Może nie przeprowadzimy operacji na otwartym sercu, ale odróżniamy beta-bloker od beta-karotenu i nie mylimy diklofenaku z diazepamem. Dzięki temu rozumiemy kontekst farmakologiczny, w jakim funkcjonuje produkt. Czyni nas to partnerem w dyskusji z Klientem i ułatwia briefing.

Dla nas prawo farmaceutyczne to nie tylko puste paragrafy, ale wytyczne dla wyjątkowych kreacji. Przełamujemy stereotyp sztampy w reklamie. Nasze kampanie są poruszające, wyraziste, zapamiętywane, a gdy trzeba – zabawne. 

Wiemy, na czym polega specyfika pracy w marketingu. Nie boimy się krótkich deadline’ów i zadań na wczoraj. Zawsze można na nas liczyć. Z niekłamaną dumą patrzymy na apteczne półki, wiedząc, że znaczna część leków została wypromowana właśnie przez nas.